Jaka pożyczka?

bardzo gwałtownie wzrastały. Od pamiętnego kryzysu ceny...zaczęły sukcesywnie maleć. W konsekwencji ci, którzy przeczekali, mogli kupić praktycznie identyczne mieszkanie (miasto, osiedle, metraż) za zdecydowanie mniejsze p

Jaka pożyczka? , że aby kupić nieruchomość na kredyt i na tym nie stracić, lepiej będzie zgłębić temat. Podczas tzw. boomu na rynku nieruchomości, ceny mieszkań, działek i domów bardzo gwałtownie wzrastały. Od pamiętnego kryzysu ceny...zaczęły sukcesywnie maleć. W konsekwencji ci, którzy przeczekali, mogli kupić praktycznie identyczne mieszkanie (miasto, osiedle, metraż) za zdecydowanie mniejsze pieniądze. Dobrze jest nie zapominać o tym, że kredyt hipoteczny bierze się najczęściej na 30 lat. To bardzo długi okres kredytowania. Jeżeli przepłaciliśmy za naszą nieruchomość, to sytuacja robi się niezbyt ciekawa - wartość spada, a rata kredytu pozostaje wysoka.

Jak pożyczać?

Krótko mówiąc - przedsiębiorcy mają naprawdę pod górkę. Łatwiej o pożyczkę będzie pracownikowi, zatrudnionemu na umowę o pracę, niż właścicielowi tej firmy. To jest paradoks, ale niestety prawdziwy.

Żeby młodzi Polacy mogli zakładać działalność i inwestować w swój biznes, go rozwijając, potrzebny jest dostęp do kapitału. Mało kto posiada wystarczające środki, jest to bardzo trudna do pokonania bariera. Czasami jednak kończy się to zaciągnięciem kredytu w wątpliwej instytucji, z niesamowicie wysokim kosztem. Nie może tak być, jednak nie zanosi się, na zmianę polityki przez banki. Wręcz przeciwnie - z każdym rokiem wymagania dla przedsiębiorców są coraz bardziej wyśrubowane.


Kredyt na wakacje?

Sezon urlopowy w pełni. Według badań 28% nie pojedzie w tym sezonie na żadne wakacje, większa część Polaków spędzi urlop w kraju, a za granicę uda się co siódmy.

Ale sporo Polaków urlopowy wyjazd planuje sfinansować pożyczką. Czy to jest taki świetny pomysł? Cóż, wyjazd jest potrzebny, po to by nabrać energii i nie zwariować. Psycholodzy podkreślają, że spędzenie wolnego czasu na swojej kanapie, nie zapewni regeneracji. Brak urlopu źle wpływa wydajność pracy, bardzo źle wpływa też na samopoczucie, a w skrajnych wypadkach może prowadzić do depresji.


Definicja kredytu inwestycyjnego

Kredyt inwestycyjny ? kredyt bankowy przeznaczany na finansowanie realizowanych przez kredytobiorcę przedsięwzięć, których celem jest odtworzenie, modernizacja lub powiększenie wartości majątku trwałego, jak również zakup wartości niematerialnych i prawnych bądź nabycie udziałów w przedsiębiorstwach lub długoterminowych papierów wartościowych.

Warunkiem uzyskania kredytu inwestycyjnego jest pozytywny wynik prowadzonej przez bank analizy ekonomiczno-finansowej kredytowanego przedsięwzięcia inwestycyjnego. Udzielając kredytów inwestycyjnych, bank zwykle wymaga udziału własnego przedsiębiorstwa, co redukuje ryzyko kredytowe ponoszone przez bank. Większe kredyty inwestycyjne często mają formę kredytów konsorcjalnych.

Kwota kredytu może zostać przekazana kredytobiorcy od razu w całości. Kredyt inwestycyjny może także być wypłacany w transzach lub mieć formę linii kredytowej. W pierwszym przypadku uruchamianie kolejnych transz jest zwykle warunkowane spełnieniem zobowiązań umownych. W drugim przypadku ? linii kredytowej ? umowa kredytowa nie precyzuje obowiązujących terminów i kwot wypłat środków.

Kredyt inwestycyjny udzielany jest na ogół na dłuższe okresy, a schematy spłat mogą być następujące:

równe raty kapitałowe, co jest równoważne malejącym ratom sumarycznym, gdyż odsetki są naliczane od coraz niższego kapitału;
równe raty sumaryczne (raty annuitetowe).

W zależności od umowy z bankiem, istnieje też możliwość jednorazowej spłaty kapitału w dacie zapadalności kredytu (ang. bullet repayment) lub przyjęcie nieregularnego schematu spłat kapitału, ustalonego indywidualnie dla danego kredytu.

Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Kredyt_inwestycyjny


Czy warto brać kredyt?

Jak wziąć pożyczkę i na tym nie stracić? Jeszcze dwa, trzy lata temu można było dostać odpowiedź - udaj się do doradcy. Niestety, wiele osób ufając doradcom finansowym, podjęło fatalne w skutkach decyzje.

Jeśli mamy do ulokowania oszczędności, jednak kompletnie nic nie wiemy o bankowości i lokatach, to idziemy do specjalisty po poradę. I mamy zaufanie, że jego wiedza i doświadczenie zagwarantuje, że wybierzemy najbezpieczniejszą opcję. Niestety, wyszło, że doradcy nie wcale nie pomagają klientom. Wciskają lokaty lub kredyty, z których nalicza im się najlepsza prowizja, nie zawsze informując o tym, jakie ryzyko ponosi klient. Dlatego wiele osób straciło swoje oszczędności.